Włocławska Nowa Lewica i działacze innych organizacji lewicowych z naszego miasta uczcili Święto Pracy. Pierwszomajowy pochód przeszedł spod Pomnika Ludzi Pracy na plac Wolności.
Jak zawsze włocławskie obchody święta były też okazją do uczczenia kolejnej rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej. W tym roku minęło 18 lat od tego wydarzenia. Jednak tegoroczne obchody mocno osadzone były w teraźniejszości, tej związanej z wojną za naszą wschodnią granicą, jak i szalejącą w Polsce inflacją.
Inflacja sprawia, że Polacy zaczynają bardzo poważnie myśleć o tym czy starczy im „od pierwszego do pierwszego – powiedział zastępca prezydenta miasta Krzysztof Kukucki – To jest zadanie dla lewicy, żeby tę sytuację, w którą Polska została wpędzona przez rządzących naprawić.
Temat inflacji (sięgającej 12%) i rosnących kosztów życia w naszym kraju często pojawiał się w rozmowach i przemówieniach, jednak nie tylko on. Wiele uwagi poświęcono też wojnie na wschodzie. Warto w tym miejscu podkreślić, że w pierwszomajowym pochodzie pojawili się też goszczący w mieście uchodźcy z Ukrainy.
W kontekście rosyjskiej agresji na naszego wschodniego sąsiada przywoływano obecność Polski w Unii Europejskiej, podkreslając, że dzięki członkostwu w UE Polska stała się krajem bezpiecznym.
Członkostwo w UE to jednak nie tylko swoista gwarancja gospodarczego rozwoju i bezpieczeństwa, ma ono także bezpośrednie przełożenia na rynek pracy – podkreslal przewodniczący RM Piotr Kowal, nawiązując do 18. rocznicy przystąpienia do struktur europejskich :
Warunki pracy zdecydowanie poprawiły się po wejściu Polski do UE. Powstało dużo firm, większe są dofinansowania. Dzisiaj nie ma bezrobocia systemowego. Zdarzają się osoby, które tej pracy, w swoim zawodzie, znaleźć nie mogą, jednak jest to nisza – zauważał.
Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji.
Komentarze (0)