W piątek 22 kwietnia obchodzony był Światowy Dzień Ziemi, wśród licznych imprez we włocławskich szkołach i instytucjach znalazło się też wyjątkowe spotkanie w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej. Dzieci mogły tam poznać tajniki życia pszczół.
Choć wydawać by się mogło, że wiosna to czas, kiedy uśpione przez zimę pozyteczne owady budzą się z letargu, to nie jest do końca prawda. Jak zapewnia opiekun pasieki w MPEC Dariusz Domagalski, w rzeczywistości pszczoły ciężko pracują także zimą.
Nie ma czegoś takiego, że pszczoła kiedyś idzie spać. Pszczoła cały czas pracuje. Zimą musi utrzymywać w kłębie 35 stopni ciepła, czyli pszczoła pracuje cały czas – 24 godziny na dobę, przez 365 dni w roku – wyjaśnia pszczelarz.
Bez tych pracowitych stworzeń trudno wyobrazić sobie ekosystemy naszej planety. Psczoły bowiem, to nie tylko miód czy wosk to przede wszystkim, jak zwracają uwagę specjaliści, zapylacze, bez których załamałaby się produkcja żywnościowa na Ziemi.
Nic dziwnego więc, że te owady już od wielu lat skupiają na sobie uwagę i są przedmiotem specjalnej troski ze strony organizacji ekologicznych, stowarzyszeń, instytucji i firm; także włocławskiej spółki. Przypomnijmy, że pasieka w Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej pojawiła się w 2016 roku i od tego czasu skrzydlaci lokatorzy zdążyli na stałe wkomponować się w krajobraz przedsiębiorstwa.
Międzynarodowy Dzień Ziemi to idealna okazja ku temu by najmłodsi mogli z bliska przypatrzeć się życiu pszczół i poznać ich niezwykle ważną rolę w środowisku naturalnym. Tego typu spotkania stały się w MPEC tradycją i nie inaczej było w tym roku, gdy pasiekę odwiedzili młodzi sportowcy z drużyny „Strikers”. Tu oprócz wykładu o owadach, czekała na nich okazja do stworzenia kwietnika dla skrzydlatych pracowników z MPEC, zajęcia w „Eko-szkole” prowadzonej przez spółke ale także wycieczka po instalacjach firmy produkującej miejskie ciepło.
To jest najlepsza okazja by pokazać dzieciom jak nasza spółka przygotowuje się do pracy każdego dnia. Takiej pracy żeby służyć a nie szkodzić środowisku – wyjaśnia Aleksandra Reut z miejskiej spółki – Niedawno zakończona inwestycja instalacja odsiarczania, odpylania i odazotowiania spalin, która ma służyć poprawie jakości powietrza we Włocławku, już pracuje pełną parą – dodaje.
Zapraszamy do obejrzenia naszej relacji i galerii z wydarzenia.
Komentarze (0)