Wczoraj późnym popołudniem w pobliżu Brześcia Kujawskiego doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Jednym z jej uczestników był Marek Wojtkowski. Na szczęście nikomu nnic się nie stało.
O zdarzeniu prezydent poinformował sam za pośrednictwem Facebooka. Jak opisuje, dy wracał z pracy do domu, w tył prowadzonego przez niego auta wjechał inny pojazd. Choć zdarzenie wyglądało groźnie, a samochód prezydenta znalazł się na poboczu, nikomu nic się nie stało.
Dziękuję za wszystkie wiadomości. Uspokajam. Nic mi nie jest. Dziękuję za troskę. Uważajcie na siebie! - napisał Marek Wojtkowski w wiadomości przekazanej na FB.
Jak wynika z relacji strażaków ochotników z OSP Pikutkowo w zdarzeniu brały udział trzy pojazdy. Nikt z uczestników nie wymagał pomocy medycznej.
fot: facebook.com/MarekWojtkowski
Komentarze (0)