Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 23-letniemu kierowcy renault zatrzymanemu do kontroli przez funkcjonariuszy ruchu drogowego. Policjanci znaleźli w pojeździe podejrzane substancje, które okazały się być marihuaną i amfetaminą. Mężczyzna usłyszał już zarzut złamania przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Do zatrzymania doszło wczoraj (01.09.21) w Lubieniu Kujawskim, gdzie służbę pełnili funkcjonariusze ruchu drogowego z Włocławka. Jednym ze skontrolowanych przez nich pojazdów było renault kierowane przez 23-latka. Policjanci mieli zastrzeżenia do stanu technicznego auta, dlatego ukarali kierującego mandatem. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że kierowca ma cofnięte uprawnienia do kierowania.
To jednak nie koniec kłopotów 23-latka. W wyniku przeszukania pojazdu policjanci znaleźli w nim podejrzany susz roślinny i biały proszek. Substancje te zostały zabezpieczone do dalszych badań, które następnie wykazały, że jest to marihuana o wadze 22 gramów i 8 gramów amfetaminy.
Kierowca został zatrzymany i jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut złamania przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Za nielegalne posiadanie narkotyków grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Ponadto policjanci weryfikują jeszcze kwestię prowadzenia auta pomimo wydanej decyzji o cofnięciu uprawnień. Jeżeli uprawniony organ potwierdzi wydanie i aktualność takiej decyzji, podejrzany musi liczyć się z odpowiedzialnością karną również za to przestępstwo. Jest ono zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności.
(Informacja prasowa KMP Włocławek)
Komentarze (0)