Mundurowi z Włocławka zatrzymali dwóch 17-latków, przy których znaleźli amfetaminę. W wyniku dalszych czynności śledczy ustalili, że niedozwolona substancja należy do jednego z zatrzymanych. Jeszcze więcej narkotyków policjanci zabezpieczyli w mieszkaniu mężczyzny. Czeka go więc teraz rozprawa w sądzie i grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymań doszło w miniony poniedziałek (16.08.21) na włocławskich bulwarach. Wówczas policjanci Wydziału Patrolowego zwrócili uwagę na dwóch młodych mężczyzn, którzy na widok radiowozu nagle zmienili kierunek marszu. Mundurowi postanowili więc bliżej im się przyjrzeć.
Podczas interwencji jeden z mężczyzn był wyjątkowo zdenerwowany i nie chciał wykonywać poleceń funkcjonariuszy. Wkrótce wyszedł na jaw powód takiego zachowania. W plecaku mężczyzny policjanci znaleźli woreczek z zawartością białego proszku. Mniejszą ilość podobnej substancji mundurowi ujawnili też w paczce papierosów, jaką miał drugi z mężczyzn. Obaj zostali więc zatrzymani do wyjaśnienia.
Dalsze czynności śledczych wykazały, że zabezpieczone proszki należą do jednego z zatrzymanych, tego, który stawiał opór interweniującym funkcjonariuszom. Badania wykazały, że jest to amfetamina o łącznej wadze 16 gramów. Jeszcze większą ilość amfetaminy, bo 28 gramów, policjanci znaleźli w mieszkaniu 17-latka.
Mężczyzna usłyszał więc zarzut złamania przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii i musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi swojego postępowania. Za posiadanie nielegalnych substancji grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
(Informacja prasowa KMP Włocławek)
Komentarze (0)