Premier: będziemy robić wszystko, aby Polacy mogli być leczeni na poziomie europejskim; to nasz cel

2021-05-17 10:48:52, Wiktoria Nicałek, Rafał Białkowski/PAP

Ze służby zdrowia korzystają wszyscy i będziemy robić wszystko, by Polacy mogli być leczeni na poziomie europejskim; to jest nasz cel i do niego dojdziemy w najbliższych kilku latach - powiedział w poniedziałek w Rykach premier Mateusz Morawiecki.

Szef rządu w ramach promowania rozwiązań Polskiego Ładu odwiedzi w poniedziałek województwo lubelskie oraz podkarpackie. Pierwszy punkt na tej trasie to Szpital Powiatowy w Rykach.

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (w tym kwota wolna od podatku do 30 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2500 zł.

"Za dwa lata (będzie) 6 proc. wydawane na służbę zdrowia, 6 procent w stosunku do PKB. Za sześć lat chcemy dojść do siedmiu procent PKB. +Z pustego i Salomon nie naleje+, muszą być dodatkowe środki. Każdy, kto korzysta ze służby zdrowia, musi mieć świadomość, że te środki muszą być włożone proporcjonalnie do tego, jak kto zarabia. I ten błąd konstrukcji całego systemu podatkowego naprawiamy, właśnie po to, między innymi, by pojawiły się dziesiątki miliardów zł więcej na naprawę służby zdrowia" - powiedział premier w Rykach.

Podkreślił, że ze służby zdrowia korzystają wszyscy i ona jest potrzebna wszystkim Polakom.

"I będziemy konsekwentnie robić wszystko, by kwartał po kwartale Polacy zauważyli różnicę w dostępie do specjalistów, do nowoczesnego sprzętu taki jak ten, który zobaczyłem tu, w Rykach, - tomograf, by Polacy mogli być jak najlepiej leczeni na poziomie europejskim. To jest nasz cel i do tego celu w szybkich krokach, w szybkim tempie, dojdziemy w najbliższych kilku latach" - oświadczył szef rządu. (PAP)

autorzy: Wiktoria Nicałek, Rafał Białkowski/PAP

wni/ rbk/

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz