Policjanci z Włocławka zatrzymali krótko po zgłoszeniu 27-latka, który zaczepiał pod blokiem zgłaszającego i grożąc pobiciem, zabrał mu alkohol i papierosy. Nietrzeźwy mieszkaniec Włocławka spędził noc w policyjnej celi. Tymczasem śledczy ustalili, że jest on odpowiedzialny także za wcześniejszy rozbój na pokrzywdzonym oraz kradzieże w marketach i drogeriach na terenie miasta. Mężczyzna usłyszał już zarzuty związane z rozbojami i kradzieżami. Będzie odpowiadał przed sądem.
W środę późnym wieczorem (01.04.2020) oficer dyżurny włocławskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że pod jednym z bloków w mieście agresywny mężczyzna zaczepiał zgłaszającego, po czym pod groźbą pobicia zabrał mu alkohol i papierosy. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu krótko po zgłoszeniu, na podstawie posiadanej wiedzy i zebranych materiałów, szybko wytypowali mogącego brać udział w zdarzeniu agresora i niebawem zatrzymali go w pobliskim rejonie. 27-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie i trafił do policyjnej celi.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna usłyszał od mundurowych dwa zarzuty dotyczące rozbojów. Jednocześnie śledczy ustalili, że kilka miesięcy wcześniej w taki sam sposób zabrał on poszkodowanemu zakupiony alkohol, a mężczyzna tego nie zgłosił na policję. To nie był koniec sprawy, gdyż policjanci zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu udowodnili zatrzymanemu 12 kradzieży w marketach i drogeriach na terenie Włocławka, których dokonał w okresie od lipca do grudnia ubiegłego roku. Za to również usłyszał zarzuty. 27-letni mieszkaniec Włocławka będzie się wkrótce tłumaczył ze swojego postępowania przed sądem.
(Inf. prasowa KMP Włocławek)
Komentarze (0)