Nie będzie trzeciego tytułu z rzędu. PLK kończy rozgrywki

Takiego zakończenia sezonu nikt nie mógł przewidzieć. Kiedy w październiku startowały ligowe rozgrywki kibice we Włocławku ostrzyli sobie zęby na trzecie mistrzostwo z rzędu. Pandemia koronawirusa zburzyła te nadzieje.

Zarząd Spółki Polska Liga Koszykówki S.A z siedzibą w Warszawie informuje, że w dniu 17 marca 2020 r., działając na podstawie przepisów art. 13 i art. 15 ustawy z dnia 25 czerwca 2010 r. o sporcie oraz przepisów Regulaminu Rozgrywek PLK i Regulaminu Współzawodnictwa Sportowego PZKosz, podjął uchwałę o zakończeniu rozgrywek ligi zawodowej w koszykówce mężczyzn - Energa Basket Liga - w sezonie 2019/2020. - czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie PLK.

Innymi słowy to już koniec sezonu dla wszystkich ekip startujących w rozgrywkach. PLK podjęła decyzję o zachowaniu miejsc w ligowej tabeli według punktacji uzyskanej do 12 marca. Tak więc aktualnym mistrzem Polski została ekipa Stelmetu Zielona Góra. Anwil zakończył sezon na trzecim miejscu, za Startem Lublin. Jednak jak przypomina klub na Twitterze, ten sezon, to także dwa niekwestionowane sukcesy:

Drodzy Kibice❗️

Sezon 2019/2020 został oficjalnie zakończony.

Zapamiętamy go na długo... Przede wszystkim dlatego, że na parkiecie wywalczyliśmy dwa trofea - Puchar Polski oraz Superpuchar Polski ?￰ﾟﾏﾆ#GłodniZwycięstw #plkpl @PLKpl pic.twitter.com/e8EV1rKemP

— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) March 18, 2020

Jak informuje Liga, wszystkie ekipy startujące w rozgrywkach w tym sezonie mają prawo do gry w kolejnym, tak więc z PLK w sezonie 2019/2020 nie spadnie żaden zespół.

Takiej decyzji PLK należało się spodziewać. W opublikowanej w weekend wypowiedzi prezesa Ligi Radosława Piesiewicza, dla sportowefakty.wp.pl wyraźnie wybrzmiały argumenty za jej wydaniem.

Problematyczne wydawało się dokończenie sezonu w sytuacji wszechobecnej niepewności jak rozwinie się sytuacja w Polsce i na świecie. Kolejną trudnością byłaby konieczność zapewnienia czasu, by zawodnicy wrócili do pełnej dyspozycji. To tylko niektóre z argumentów, jakie przewijały się w dyskusji „grać czy nie grać?”.

Dziś odpowiedź jest już jasna. Sezon zakończony a ostateczna tabela wygląda sezonu 2019/2020 prezentuje się następująco:

1. Stelmet Enea BC Zielona Góra
2. Start Lublin
3. Anwil Włocławek
4. Asseco Arka Gdynia
5. Polski Cukier Toruń
6. Trefl Sopot
7. WKS Śląsk Wrocław
8. King Szczecin
9. PGE Spójnia Stargard
10. BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski
11. Enea Astoria Bydgoszcz
12. HydroTruck Radom
13. GTK Gliwice​
14. Legia Warszawa
15. MKS Dąbrowa Górnicza
16. Polpharma Starogard Gdański

Zobacz również

---

Koronawirus: 51 nowych zakażeń we Włocławku

Rottweilery wracają do treningów. Jest też zła wiadomość

4 kolejne osoby zakażone. W kujawsko-pomorskim bilans wynosi 76 przypadków