W minionym tygodniu informowaliśmy o zamieszaniu wokół pogłosek o zamknięciu dwóch oddziałów włocławskiego szpitala – neurologii i pediatrii. Nie mamy tego w planach – mówiła dyrektor Karolina Welka. Tymczasem problem dotknął innej pracowni – kardiologii inwazyjnej. Od dziś nie przyjmuje ona pacjentów, jednak według planu wznowi funkcjonowanie już w środę.
Kłopoty, w przeciwieństwie do innych oddziałów, nie dotyczą kadry lekarzy specjalistów. Dalsze funkcjonowanie pracowni kardiologii uniemożliwia brak pielęgniarek. Po ogłoszeniu konkursu na udzielanie świadczeń zdrowotnych przez pielęgniarki, okazało się, że nadesłane zgłoszenia nie spełniają wymogów stawianych przez szpital – w efekcie nie udało się pozyskać pielęgniarek, które mogłyby pracować w pracowni.
Po konsultacji z Koordynatorem Pracowni i Kierownikiem Oddziału Kardiologii podjęto decyzję o jej zawieszeniu – czytamy w oświadczeniu lecznicy.
Władze szpitala zapewniają, że nowy zespół pracowni niebawem podejmie prace. Według planów placówki ma dojść do tego już 4 marca.
Komentarze (0)