W niedzielę, 1 września, ulica 3 Maja po raz drugi w tym roku zamieniła się w targ. Choć sprowadzanie „Targowego Śródmieścia” tylko do imprezy handlowej jest sporym nieporozumieniem. Koncerty, konkursy i pokazy czekały na wszystkich, którzy tego dnia pojawili się w centrum miasta.
Jakub Girczyc z Włocławskiego Inkubatora Innowacji i Przedsiębiorczości, już przed pierwszą edycją „Targowego Śródmieścia” zapowiadał, że organizowane przez instytucję wydarzenie będzie miało charakter cykliczny. Jak dotąd udało się przeprowadzić „targowe” dwukrotnie, wiemy już jednak, że kolejna edycja imprezy czeka nas w grudniu.
W założeniu impreza ma aktywizować włocławskie centrum i pokazywać, że pomimo obiegowej opinii to wciąż znakomite miejsce do prowadzenia działalności gospodarczej. I to się udaje, jeszcze przed drugą edycją, Jakub Girczyc wspomniał, że w ostatnim czasie WIIiP współpracował przy wynajmie trzech lokali użytkowych położonych w okolicy, a należących do zasobów miasta. Czy to oznacza powrót 3 Maja na komercyjną mapę Włocławka? Być może, jednak aby tego dokonać potrzeba intensywnej pracy nad promocją okolicy, zaś „Targowe” spełnia się w tej roli znakomicie.
Widać, to choćby po liczbie przedsiębiorców uczestniczących w przedsięwzięciu. O ile w pierwszej edycji było ich dwudziestu, to kolejna zgromadziła ich już dwudziestu ośmiu. Jeśli w ślad za tym, wciąż rosnąć będzie liczba odwiedzających (a tak jest na razie), możemy spodziewać się, że przyszłość tej części miasta nie musi rysować się w „szarych” barwach. Po raz kolejny „Targowe Śródmieście” zagości na ulicy 3 Maja w grudniu.
Więcej w naszym materiale video.
Komentarze (0)