Użytkowanie wieczyste zamienione na własność - PiS proponuje 95% bonifikaty

2019-01-03 13:18:20, Maciej Kowalczyk

Do 95% bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności proponuje klub radnych Prawa i Sprawiedliwości. Projekt uchwały trafił do Rady Miasta.

Autorem uchwały jest radny Józef Mazierski. Na dzisiejszej konferencji prasowej przedstawił założenia uchwały, która jest pokłosiem uchwalonej w lipcu ubiegłego roku ustawy likwidującej prawo użytkowania wieczystego i wymuszającej przekształcenie tego prawa w pełną własność.

W myśl jej postanowień samorządy przekształcając użytkowanie wieczyste we własność, na gruntach pozostających ich własnością, mogą udzielać bonifikaty od należnej im opłaty ze strony obecnych „użytkowników”, pod warunkiem, że zdecydują się oni na jednorazowe jej wniesienie, zamiast zakładanego w ustawie „rozbicia” opłaty na 20 lat.

To samorządy mogą (choć nie muszą) wprowadzić bonifikaty dla mieszkańców. I to właśnie wysokość bonifikaty pozostaje kością niezgody w wielu polskich samorządach. Nie tylko we Włocławku. Wysokość tego „rabatu” jest różna w wielu miastach. Na przykład w Warszawie wynosi on 98%, zaś w Koszalinie mieszkańcy na bonifikatę nie mogą liczyć wcale.

Przed radnymi i prezydentem miasta stoi decyzja w jaki sposób rozwiązać tę kwestię w mieście, swoje rozwiązanie proponuje klub radnych PiS, optując za 95% bonifikatą, jeśli opłata jednorazowa zostanie wniesiona w ciągu 12 miesięcy od otrzymania zaświadczenia o prawie własności. Im później zdecydowalibyśmy się na uiszczenie opłaty, tym mniejsza byłaby wysokość bonifikaty. Najmniej zyskali by ci, którzy zdecydowaliby się na uiszczenie opłaty w ciągu 60-72 miesięcy od chwili wydania zaświadczenia. Mogliby liczyć jedynie na 10% „upustu”. Jak wielu mieszkańców Włocławka od 1 stycznia stało się właścicielami/współwłaścicielami gruntów na skutek sejmowej ustawy?

Według moich wyliczeń i danych obejmie to 1450 użytkowników wieczystych – mówi radny Mazierski i dodaje – W budżecie miasta jest to przypis – 450 tysięcy złotych, tyle wyniesie ta opłata rocznie. Przy 20 latach to czyni kwotę 9 milionów.

O takich też wpływach do budżetu miasta mówił prezydent we wcześniejszych wypowiedziach. Zdaniem radnych jednak w perspektywie 20 lat nie jest to dla budżetu miasta wielkie obciążenie, zaś w przypadku uchwalenia bonifikaty w sugerowanym przez nich kształcie do budżetu trafi w pierwszych latach znaczny zastrzyk gotówki.

Ten projekt uchwały, wbrew temu co mówi prezydent Marek Wojtkowski nie rodzi negatywnych skutków dla budżetu miasta – zapewniał radny Janusz Dębczyński.

Kiedy po raz pierwszy radny Mazierski przedstawił swój pomysł na uchwałę na grudniowej sesji Rady Miasta prezydent oponował, jak przyznaje zdania w tej materii nie zmienił.

Tego typu decyzje podejmuje Rada Miasta i trzeba to przedyskutować. Ja, odpowiadając radnemu Mazierskiemu powiedziałem w sposób jednoznaczny – jeśli przygotowuje projekt uchwały, to może dobrze byłoby, żeby nakłonić posłów żeby przygotowali odpowiednią inicjatywę ustawodawczą w tym zakresie, która objęłaby stosowną bonifikatą wszystkich Polaków, z tym że też zastrzegłem, że dobrze by było, gdyby pomyślano o stosownej rekompensacie z tytułu utraconych wpływów do budżetu miasta – mówi prezydent i dodaje, że coraz więcej zobowiązań finansowych władze centralne przenoszą na samorządy, jednak w ślad za tym nie transferowane są pieniądze.

Prezydent zapowiedział też, że kiedy projekt uchwały trafi pod obrady RM przedstawi on wyliczenia, dotyczące tego jaki generowałaby uszczerbek dla miejskiego budżetu. Zwrócił też uwagę, że skutki finansowe takiej bonifikaty nie pozostałyby bez znaczenia dla możliwości inwestycyjnych miasta.

Uchwała radnych PiS zostanie rozpatrzona podczas najbliższej sesji Rady Miasta. Być może wtedy dowiemy się na jaką (i czy w ogóle) bonifikatę mogą liczyć włocławianie.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej Jarosław Chmielewski zaapelował także do prezydenta do wycofania się z podwyżek opłat za wywóz odpadów komunalnych. Jak argumentował – prezydent w kontekście wprowadzenia podwyżek mówił o wzroście kosztów funkcjonowania miasta, związanych między innymi ze wzrostem opłat za prąd. Skoro tej podwyżki nie będzie, Jarosław Chmielewski twierdzi, ze zniknęły przesłanki dla wprowadzenia nowych stawek opłat.

Zapraszamy do obejrzenia zapisu konferencji i odpowiedzi prezydenta marka Wojtkowskiego.

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz