Dane jakie udostępnił ZUS obejmują okres od stycznia 2016 roku, do czerwca 2018. Urzędnicy ZUS najczęściej gościli emerytów i rencistów (milion klientów), nieco mniejszą płatnicy składek i i ubezpieczeni – prawie 783 tys.
W całej Polsce Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma około 25 mln klientów. Są wśród nich zarówno emeryci, renciści, ale także ubezpieczeni i przedsiębiorcy. Każdego roku przez sale obsługi klienta przewija się ponad 20 mln osób. Średniomiesięcznie każdy pracownik sali obsługi klientów ZUS, obsługuje w granicach 540 osób. Co niezwykle istotne, przeciętny czas oczekiwania na obsługę w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych to jedynie nieco ponad 5 minut, co stawia Zakład w czołówce instytucji najsprawniej obsługujących klientów. Coraz częściej jednak Polacy decydują się na kontakt z Zakładem przez Internet, lub telefon.
Dziś już 2,4 mln klientów ma swój profil na Platformie Usług Elektronicznych. W ciągu nieco ponad roku liczba zarejestrowanych profili na PUE ZUS wzrosła o 600 tysięcy. W niecałe 2,5 roku za pośrednictwem platformy internetowej klienci złożyli w ZUS 9,1 mln wniosków. Za pośrednictwem elektronicznego oprogramowania Płatnik Zakład przyjął w tym czasie 163 mln dokumentów ubezpieczeniowych. Co roku rośnie liczba obsługiwanych przez ZUS połączeń telefonicznych. W ubiegłym roku było to już 3,7 mln, czyli o 400 tys. więcej niż w 2016 r. Do końca maja tego roku pracownicy Centrum Obsługi Telefonicznej obsłużyli już blisko 2 mln połączeń.
Wśród klientów ZUS były również osoby niesłyszące, które mogą korzystać z pomocy pracowników, przeszkolonych z języka migowego lub z usługi wideotłumaczenia. W naszym regionie w ciągu dwóch i pół roku obsłużonych zostało ponad 3,2 tys. niesłyszących klientów.
Co ciekawe, niecałego roku trzeba było by blisko 600 doradców emerytalnych, którzy pojawili się w ZUS w połowie ubiegłego roku, doradziło ponad 2 mln osób.
Komentarze (0)