W poniedziałek w godzinach popołudniowych we Włocławku gościli uczestnicy Rajdu wokół Polski na skuterach wodnych pn. Płyniemy Polsko. Wydarzenie oprócz wymiaru sportowego ma również cel charytatywny.
Trasa Rajdu zwanego polskim Dakarem na wodzie rozpoczęła się w Ustroniu i wiedzie przez Kraków, Warszawę, Włocławek, Gdynię, Darłowo, Szczecin, Wrocław do Rybnika. Udział w nim bierze 9 załóg, które drogę wodną pokonują skuterami wodnymi.
Jak mówi Kornel Pająk z Yacht Clubu Rybnik, organizator projektu „Płyniemy Polsko” – jest to rajd teamów, które ścigają się na Wiśle, Bałtyku i Odrze. Wiemy na dzień dzisiejszy, że w przyszłym roku będą również międzynarodowe załogi.
Uczestnicy Rajdu Płyniemy Polsko oprócz rywalizacji sportowej mają dodatkowy, równorzędny cel. Jest nim pomoc dzieciom i rodzinom dzieci niepełnosprawnych. Akcja łączy się z nowatorskim programem rehabilitacji m.in. dzieci z autyzmem poprzez terapię połączoną z nurkowaniem. Pilotuje to Fundacja PGE Energia Ciepła.
Jest to bardzo skuteczna metoda i ponieważ jest droga, to postanowiliśmy w tym pomóc – jak mówi prezes Zarządu Fundacji PGE Energia Ciepła Jan Makowski.
Uczestnikom rajdu szczególnie we znaki dał się Zalew Włocławski, ze względu na zafalowanie. Wymagało to dużych umiejętności i kondycji fizycznej.
Po dopłynięciu na przystań przy ul. Piwnej odbyło się przywitanie zawodników oraz festyn z zespołem Znaki Czasu, który towarzyszy imprezie od samego początku.
Poniżej zdjęcia i wideo z wydarzenia.
Komentarze (0)