Włocławscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który dokonywał kradzieży akcesoriów na stacji paliw. Do zatrzymania przyczynił się monitoring oraz wprawne oko policjanta, który rozpoznał mężczyznę dokonującego kradzieży. 23-latek trafił do policyjnego aresztu. Po zebraniu materiału dowodowego usłyszał od śledczych zarzut kradzieży i grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę (11.03.2018) policyjni wywiadowcy pełniąc służbę w centrum Włocławka zostali powiadomieni przez pracownika stacji paliw o mężczyźnie, który dokonał kradzieży sprzętu elektronicznego i został nagrany na monitoringu. Podczas przeglądania nagrań ustalono, że do kradzieży doszło w piątek (09.03.2018). Natomiast wprawne oko jednego z policjantów pozwoliło ustalić tożsamość sprawcy i zatrzymać zaskoczonego 23-latka w mieszkaniu. Po przewiezieniu do komendy trafił do policyjnego aresztu, a policjanci pracowali dalej nad sprawą. Dodatkowo ustalili, że mężczyzna dokonał jeszcze dwóch kradzieży sprzętu elektronicznego na szkodę tej samej stacji paliw. W zainteresowaniu były zestawy słuchawkowe i power banki.
Po zebraniu całego materiału w sprawie 23-latek usłyszał zarzut dotyczący kradzieży sprzętu elektronicznego, w krótkim odstępie czasowym. Jak tłumaczył skradzione rzeczy sprzedawał od razu po kradzieży, a pieniądze przeznaczał na swoje uciechy. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (0)