Zamknij X

Włocławscy wywiadowcy odzyskali mienie zanim pokrzywdzony zorientował się, że zostało skradzione

2024-06-20 13:27:48, Q4

Zgłoszenie od świadka pomogło włocławskim wywiadowcom zatrzymać 43-latka, który posiadał przedmioty niewiadomego pochodzenia. Policjanci podejrzewali, że mogą być kradzione, choć nie wpłynęło jeszcze zgłoszenie w tej sprawie. Funkcjonariusze ustalili właściciela, który dopiero od nich dowiedział się, że został okradziony. Zatrzymanemu grozi wiele lat więzienia, bo jest recydywistą.

Kilka dni temu w godzinach porannych dyżurny włocławskiej policji otrzymał zgłoszenie o podejrzanie zachowujących się mężczyznach, którzy zaglądają do stojących na parkingu aut i sprawdzają czy są zamknięte.

Skierowani na miejsce policyjni wywiadowcy zauważyli w pobliżu opisanych przez świadka mężczyzn i podjęli wobec nich interwencję. Byli to 43 i 38-latek, obaj z Włocławka. Starszy z nich niósł plecak z tabletem i odzieżą, ale nie potrafił jednoznacznie wskazać skąd je ma. Intuicja podpowiadała policjantom, że mogą to być rzeczy kradzione, choć nie wpłynęło jeszcze żadne zgłoszenie związane ze sprawą.

Wywiadowcy dalej drążyli temat i ustalili do kogo mogą należeć ujawnione przedmioty. Skontaktowali się więc z właścicielem i zapytali czy w ostatnim czasie nie został okradziony. Dopiero wówczas pokrzywdzony zorientował się, że w aucie brakuje plecaka z odzieżą i tabletem, które zostawił tam poprzedniego wieczoru.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy w celu wyjaśnienia sprawy. Zebrane dowody pozwoliły śledczym na postawienie starszemu z nich zarzutu kradzieży. Za przestępstwo to grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, ale mężczyzna musi liczyć się z surowszą karą, bo był już wcześniej skazany za podobne czyny.

(Inf. prasowa KMP Włocławek)

Komentarz został zgłoszony do Administratora.
Komentarz został zgłoszony do Administratora.
Komentarz został zgłoszony do Administratora.

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz