W piątek 18 sierpnia we Włocławku pojawił się Donald Tusk. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej spotkał się z mieszkańcami w amfiteatrze na Słodowie.
Włocławskie spotkanie było jednym z wielu,jakie w ostatni czasie organizowane jest przez PO. Lider grupowania odwiedził już między innymi Legionowo, Koszalin, Ostródę i wiele innych miejscowości. W piątek dotarł do Włocławka, gdzie oczekujący na to spotkanie wypełnili amfiteatr na Słodowie.
Przewodniczący PO odnosił się oczywiście do aktualnej sytuacji politycznej i odpowiadał na pytania zgromadzonych a także zachęcał do udziału w zaplanowanym na 1 października „Marszu Miliona Serc”, przypominając zorganizowany na początku czerwca marsz przeciwko pracom nad ustawą „lex Tusk”, powołującą komisję mającą zbadać rosyjskie wpływy w Polsce, a która według komentatorów była wymierzona w osobę byłego premiera.
Jeśli oni, zobaczywszy te pół miliona Pole i Polaków w Warszawie, przestraszyli się, bo przestraszyli się także ci, którzy mieli w tej komisji uczestniczyć, bo dotarła do nich ta prawda, że to raptem 58 dni i będzie trzeba odpowiadać za rzeczy, które się robi, te podłe, te bezprawne, te niekonstytucyjne i nawet we własnych szeregach Kaczyński nie znalazł chętnych gotowych poświecić swoją reputację, swoją polityczną głowę i musieli się z tego wycofać. To teraz wyobraźcie sobie, tu we Włocławku, na Kujawach, na Pomorzu, jak przestraszą się miliona serc w Warszawie 1 października – mówił Donald Tusk.
We włocławskim spotkaniu z szefem PO uczestniczyli też inni politycy ugrupowania, tacy jak Sławomir Nitras, czy Radosław Sikorski. Włocławek odwiedził też startujący z list Koalicji Obywatelskiej w okręgu konińskim lider Agrounii Michał Kołodziejczak.
Komentarze (0)