Ten temat wzbudza ogromne emocje. Zbliżający się wielkimi krokami remont mostu stalowego i ulicy Lipnowskiej może oznaczać komunikacyjne „odcięcie” dla mieszkańców Zawiśla. Radni PO proponują, żeby na czas remontu udostępnić pieszym i kierowcom wydzielony pas ruchu.
Zwracamy się z uprzejmą prośbą o informację dotyczącą możliwości zapewnienia mieszkańcom osiedla Zawiśle dojazdu do centrum miasta podczas remontu mostu im. Marszałka Edwarda Śmigłego-Rydza (rekonstrukcja nawierzchni) poprzez korzystanie z wydzielonego pasa ruchu. Propozycja stanowi swego rodzaju „złoty środek” uwzględniający po równi konieczność wykonania prac i potrzeby włocławian – czytamy w piśmie skierowanym przez radnych do prezydenta Marka Wojtkowskiego.
Jak zwracają uwagę, jednoczesny remont ulicy Lipnowskiej i jednoczesny remont mostu stanowi duże utrudnienie dla mieszkańców prawobrzeżnej części miasta, którzy i tak na co dzień mają utrudnioną możliwość dotarcia do centrum.
Wiemy jak trudne są te połącznia komunikacyjne, bo przepustowość mostu jest taka a nie inna. (…) Chodzi o to, aby mieszkańcy nie byli pozbawieni możliwości dojazdu do centrum, żeby nie byli pozbawieni możliwości dojazdu do szpitala, do przedszkola, do żłobka, do pracy. Żebyśmy nie wykluczyli ich z tego, co jest szczególnie istotne – podkreśla wiceprzewodniczący RM Krystian Łuczak.
Jak dodaje, problem nie dotyczy tylko i wyłącznie mieszkańców Zawiśla, a jest też istotny dla włocławian z innych części miasta. Co prawda, jak zauważa remont i nowe rozwiązania komunikacyjne są potrzebne, ale nie może się to odbywać kosztem bezpieczeństwa mieszkańców.
Mam nadzieję, że inne ugrupowania polityczne też poprą tę inicjatywę, bo radni muszą być po stronie mieszkańców.
Marek Wojtkowski rozumie obawy radnych. Prezydent zapewnia, że miasto zrobi wszystko, by „dyskomfort” spowodowany przez planowaną inwestycję był jak najmniejszy:
Nie za bardzo mogę sobie wyobrazić odcięcie mieszkańców Zawiśla od tej części miasta, a mam też świadomość, że skierowanie całego ruchu przez most na zaporze wodnej będzie wielkim problemem i będzie stwarzało ogromne utrudnienia – stwierdza, dodając, że miasto nie podejmie w tym przypadku żadnej pochopnej decyzji.
Miasto ogłosiło przetarg na sporządzenie dokumentacji technicznej remontu w styczniu tego roku, według planu prace mają ruszyć jeszcze w tym roku. Według pierwotnych planów przeprawa miała być zamknięta dla ruchu przez pół roku.
Komentarze (0)