Czesław Michniewicz – trener z wielkimi ambicjami

2022-07-06 09:49:05, Artykuł partnera

Kibice czekają na grę reprezentacji w piłkę nożną, jak najlepsze wakacje w życiu. Uwielbiają to, mimo, że od wielu lat na próżno czekamy na większy sukces. Inne dyscypliny jak chociażby siatkówka mają więcej powodów do zadowolenia. Może w końcu przyjdzie czas na przełamanie i Mistrzostwa Świata w Katarze będą naszym turniejem.

Dobrze być przygotowanym przed turniejem, a pomoże w tym https://legalbuk.pl/betters-kod-promocyjny/.

Wakacje w pełni i mało kto myśli o zimowych miesiącach. Piłkarze, podobnie jak my mają swój czas na spędzenie go z rodzinami czy ze znajomymi. Ładują baterie, bo treningi powoli wracają i nie będzie czasu na imprezy. Niektórzy już zameldowali się w swoich klubach, aby przywitać nowych kolegów, a czasami też trenerów. Całkowicie inaczej myślą o wakacjach trenerzy reprezentacji. Tak już jest, że muszą na okrągło myśleć o swoich podopiecznych, tym bardziej, że za niecałe pięć miesięcy ruszą najważniejsze piłkarskie święto, czyli Mundial. Dobranie odpowiednich graczy oraz ustalenie taktyki na każde spotkanie może wydawać się łatwe. Oczywiście tak nie jest. Sprawdzenie dokładne rywala w ogólnej formie, ale również dokładnie każdego piłkarza indywidualnie to naprawdę ogrom pracy. Utrzymanie nerwów na wodzy to nie lada wyczyn, bo przecież na naszą pracę patrzy tylko cały świat. Nasz, można powiedzieć nowy trener Czesław Michniewicz, mocno wierzy, że pokonać można każdego. Nawet Argentynę z naszej grupy. Mentalność i odpowiednie nastawienie potrafią zdziałać cuda. Przecież umiejętności nasi zawodnicy mają, bez dwóch zdań. Michniewicz sam był kiedyś piłkarzem, więc zna temat od podszewki.

Nasz trener urodzony w Brzozówce w 1970 roku zawsze marzył o karierze piłkarza. Jednak jego powołaniem okazała się gra na bramce. Reprezentował takie kluby jak Ossa Biskupiec Pomorski, Bałtyk Gdynia, Polonia Gdańsk i Amica Wronki. W tym ostatnim odnosił największe sukcesy, bo zaliczył występy w Ekstraklasie. Dostawał również szanse w meczach pucharowych, a nawet w Pucharze UEFA przeciwko Atletico Madryt. Po skończeniu trzydziestego roku życia postanowił zakończyć karierę zawodniczą, a chciał skupić się na karierze trenerskiej.

Pozostał w Amice, aby uczyć się fachu. Ponadto pracował jako asystent w Olimpii Elbląg. Staże w Schalke 04czy w Tottenhamie na pewno pozwoliły mu zdobyć sporo doświadczenia. Jak to w Polsce bywa z trenerami, często zmieniał kluby. Jednak najwięcej czasu spędził w pierwszym prowadzonym przez siebie klubie, czyli Lechu Poznań. Następny przystanek to Zagłębie Lubin. Wielki sukces, bo Mistrzostwo Polski w sezonie 2006/2007 dodało mu kilka punktów, jako trenera, na którego warto stawiać. Kolejne lata to krótkie, bo zazwyczaj roczne przystaki z Arce Gdynia, Widzewie Łódź. Jagielloni Białystok, Polonii Warszawa, Podbeskidziu Bielsku – Biała, Pogoni Szczecin, Termalice Bruk – Bet Nieciecza oraz Legii Warszawa. Długa lista jak widać pracodawców dała mu szanse na prace z reprezentacją. Początkowo U – 21, po to, aby 31 stycznia 2022 roku został ogłoszony jako selekcjoner pierwszej drużyny narodowej. Po pokonaniu Szwedów w barażach, awansowaliśmy na Mundial w Katarze. Może lepiej Michniewicz poradzi sobie z kadrą niż drużynami klubowymi. Oby tak było, bo naprawdę ciągłe poszukanie trenera dla wszystkich jest frustrującej. Bardzo mu zależy na dobrej postawie zawodników na turnieju i wielu wierzy w jego wizję. Nawet dziennikarze.

Komentarze (0)


Dodaj swój komentarz