Wczoraj po godzinie 17:20 policjanci zostali poinformowani o zatopionym w stawie pojeździe. Do zdarzenia doszło w miejscowości Grodztwo, w gminie Kowal. Służbom nie udało się uratować dwóch przebywających w pojeździe mężczyzn.
Świadek poinformował mundurowych o zatopionym przy drodze gruntowej pojeździe. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe. Szybko podjęto niezbędne działania:
W trakcie ich trwania strażacy wyciągnęli dwóch mężczyzn z kabiny auta, którzy nie dawali żadnych oznak życia. Podjęta reanimacja nie pozwoliła przywrócić czynności życiowych obu mężczyzn i lekarz stwierdził zgon - informuje sierż. szt. Tomasz Tomaszewski z KMP we Włocławku.
Na miejscu zdarzenia oprócz służb ratowniczych działali policjanci wraz z prokuratorem, którzy zbierali materiał dowodowy.
Przeprowadzone czynności pozwoliły wstępnie ustalić, że kierujący samochodem suzuki jechał drogą gruntową z kierunku ulicy Dobrzyńskiej w Kowalu do drogi powiatowej. Z niejasnych na razie przyczyn kierowca nagle zjechał z tej drogi na pole. Tam uderzył w słupki ogrodzeniowe. Później pojazd wjechał do stawu, gdzie auto dachowało.
Decyzją prokuratora ciała obu mieszkańców powiatu włocławskiego w wieku 61 i 66 lat zostały zabezpieczone w prosektorium.
W sprawie prowadzone jest śledztwo pod kątem wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, które pozwoli ustalić dokładny przebieg zdarzenia.
Komentarze (0)