Brak transparentności i wspieranie tylko tych samorządów, gdzie władzę sprawują członkowie PiS oraz sympatycy tego ugrupowania. To główne zarzuty podnoszone przez Platformę Obywatelską wobec Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Zarzuty są absurdalne – odpowiada minister Łukasz Schreiber.
W poniedziałek 14 grudnia odbyła się wspólna konferencja prasowa parlamentarzystów oraz samorządowców PO z regionu. Także i tu pojawiły się oskarżenia o niejasne kryteria podziału rządowych środków, mających na celu wsparcie inwestycji lokalnych w dobie pandemii.
W minionym tygodniu rząd ogłosił wyniki drugiego, tym razem konkursowego podziału środków z FIL. Ujawniona lista z miejsca wzbudziła kontrowersje. Samorządowcy, zwłaszcza z większych ośrodków wskazywali na ich marginalizację w „drugim rozdaniu”. Na liście poszkodowanych, jak wskazuje prezydent Marek Wojtkowski, znalazł się też Włocławek.
Reprezentuję miasto Włocławek, które do Funduszu Inwestycji Lokalnych złożyło jeden projekt na prawie jedenaście milionów. Oczywiście otrzymaliśmy same zero – mówił prezydent – Powiem szczerze. Ja nie mam żadnych wątpliwości, że przydział tych środków nie odbywał się o jakiekolwiek kryteria merytoryczne, tylko i wyłącznie kryteria polityczne (…) Te gminy, które były zaangażowane po jednej ze stron politycznych w kampanii wyborczej te środki otrzymały, te które się nie angażowały takich środków nie otrzymały – podkreślał.
W podobnej sytuacji jest wiele polskich miast i metropolii, także w regionie.
Inowrocław złożył 37 projektów. Otrzymał – zero. Zero na trzydzieści siedem – wskazywał senator Krzysztof Brejza, reprezentujący to miasto na konferencji – Dlaczego? Możecie Państwo sobie odpowiedzieć. Dlatego, że od lat w Inowrocławiu wybory przegrywa PiS – dodał.
Podobnie, zerowe dofinansowanie zgłoszonych projektów to wynik uzyskany w przypadku Torunia. Bydgoszcz z kolei może liczyć na dofinansowanie w wysokości 25 milionów na termomodernizację budynków publicznych (zgłoszony jako jeden projekt) , podobnie jest w przypadku Grudziądza, gdzie środki z RFIL trafią na jeden z 22 projektów zgłoszonych w konkursie.
Włodarze największych miast regionu wskazują, że mniejsze, ościenne gminy i powiaty mogły liczyć na daleko bardziej „życzliwe” potraktowanie w konkursie. I rzeczywiście rzut oka na listę wystarczy by stwierdzić, że mniejsze miejscowości otrzymały, sumarycznie, o wiele większe środki. Tylko gminy leżące w powiecie włocławskim (Izbica Kujawska, Brześć Kujawski, Boniewo, Choceń, Lubień Kujawski) otrzymały łącznie 7,5 miliona złotych na zgłoszone inwestycje. Zaś sam powiat włocławski na budowę Powiatowego Centrum Zdrowia (we Włocławku) otrzymał z Funduszu 6 milionów złotych.
W podziale środków nie ma „drugiego dna” a środki jakie powędrowały w ramach drugiej transzy do mniejszych miejscowości to efekt polityki „zrównoważonego rozwoju” prowadzonej przez rząd – przekonują przedstawiciele resortów. Łukasz Schreiber nazywa oskarżenia o sprzyjanie sympatyzującym z PiS samorządowcom „absurdem”.
Środki poszły do ponad 70 gmin na 160 gmin, powiatów i miast na prawach powiatu. To pokazuje, że blisko do połowy z nich poszły. (...) Było niemożliwym aby środki trafiły do każdej z gmin. Nawet licząc jedna jednostka samorządu terytorialnego – jeden wniosek, to i tak ileś by tych środków nie otrzymało - mówił minister na konferencji prasowej zorganizowanej po wystąpieniu samorządowców.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że łączna suma środków przeznaczonych dla samorządów, w województwie kujawsko-pomorskim, w ramach RFIL to ponad 527 milionów złotych, z czego środki w ramach części wnioskowej to blisko 200 milionów złotych. Jak podkreśla Wiceminister Rolnictwa Anna Gembicka, to pomoc na jaką samorządy nie mogły dotąd liczyć.
To jest ogromna możliwość, żeby zrealizować często takie inwestycje, na które mieszkańcy gmin, mieszkańcy miast, mieszkańcy powiatów, czekali przez długie, długie lata. Bardzo się cieszę, że ten program został uruchomiony, że jest tak szybko realizowany.
Zarówno Anna Gembicka jak i Łukasz Schreiber wskazują, że dotąd to miasta na prawach powiatu są największymi beneficjentami RFIL. Dotąd Bydgoszcz otrzymała ponad 88 milionów złotych, Toruń blisko 30 milionów, Włocławek nieco ponad 12 a Grudziądz ponad 9 milionów.
Budzące emocje konkursowe rozstrzygnięcie w ramach RFIL nie jest ostatnim. W minionym tygodniu premier Mateusz Morawiecki ogłosił nabór wniosków konkursowych w ramach trzeciej transzy RFIL. Samorządy mogą składać wnioski o dofinansowanie projektów do 28 grudnia.
Jak ujawnił wczoraj prezydent Marek Wojtkowski Włocławek ma zamiar przygotować i zgłosić trzy projekty, wśród nich znajdzie się rozbudowa Szkoły Muzycznej wraz z budową sali koncertowej.
Komentarze (0)