Przedsiębiorca, który złożył wniosek o zwolnienie ze składek za trzy miesiące od marca do maja 2020 r. i opłacił składkę za marzec, może wnioskować do ZUS o wypłatę nadpłaconych środków. Musi to jednak zrobić najpóźniej przed upływem terminu opłacenia składek za kwiecień.
Dzięki tzw. tarczy antykryzysowej możliwe jest zwolnienie z opłacania składek za marzec, kwiecień i maj 2020r. Zwolnienie można uzyskać dla całości należności lub dla 50% ich łącznej kwoty. Z pełnego zwolnienia ze składek mogą skorzystać prowadzący działalność z przychodem do 15 681 zł, spółdzielnie socjalne, duchowni oraz przedsiębiorcy, którzy zgłaszają do ubezpieczeń do 9 osób. W przypadku większych firmy, które zgłaszają do ubezpieczeń od 10 do 49 osób zwolnieniem zostanie objęte 50 proc. kwoty wykazanej w deklaracjach rozliczeniowych. Co ważne za osoby prowadzące pozarolniczą działalność i osoby z nimi współpracujące oraz duchownych zwolnieniu będą podlegać składki od najniższej podstawy ich wymiaru.
Zwolnienie z opłacania składek, co do zasady dotyczy składek nieopłaconych. Wyjątek stanowią składki za marzec. Przedsiębiorca, który opłacił składkę za marzec, po czym skorzystał ze zwolnienia ze składek za ten miesiąc, może zdecydować, co zrobić z tak powstałą nadpłatą. Może wystąpić do ZUS o zwrot nadpłaty składając wniosek najpóźniej przed upływem terminu opłacenia składek za kwiecień. Wniosek ten może złożyć elektronicznie przez PUE ZUS (wniosek EZS-P), przekazać w postaci papierowej za pośrednictwem poczty lub osobiście w placówce ZUS (wniosek RZS-P)– wyjaśnia Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS województwa kujawsko-pomorskiego.
Oczywiście prowadzący działalność nie może mieć zaległości wobec ZUS za okresy wcześniejsze. Jeśli przedsiębiorca nie zawnioskuje o zwrot środków, to nadpłata za marzec rozliczy się na składki za kwiecień. Należy pamiętać, że za kwiecień i maj podlegają zwolnieniu tylko składki jeszcze nieopłacone.
(Inf. prasowa ZUS)
Komentarze (0)