Nie każdy korzysta z „big bagów”, nie każdy pozbywa się odpadów wielkogabarytowych - argumentuje radny Lewicy, proponując pozbycie się z naszych rachunków za wywóz śmieci, niektórych, stałych pozycji.
Przyjęło się uważać, że każdy włocławianin ma prawo raz w roku, za darmo, skorzystać z worka typu big bag, służącego do wywozu odpadów poremontowych. Podobnie jest z wywozem „wielkogabarytów” - traktujemy cykliczne zbiórki jako darmowe. Nie są darmowe – zwraca uwagę Piotr Kowal, wskazując na stałe opłaty zawarte w naszych rachunkach za wywóz odpadów.
Jak podkreśla, każdy z nas, obligatoryjnie, niezależnie, czy korzystamy z tych usług, czy też nie, płaci za nie około 5-6 złotych od osoby miesięcznie. Jak łatwo policzyć, w przypadku 4-osobowej rodziny, wykreślenie, lub redukcja opłat da od 20 do 24 złotych oszczędności. Jak argumentuje, to realny zysk dla włocławian, którzy w większości z tych usług nie korzystają.
Póki co, proponuje by opłaty były zmniejszone do końca roku. Postulat Lewicy związany jest oczywiście z pogorszeniem się sytuacji ekonomicznej mieszkańców w wyniku pandemii koronawirusa.
Klub radnych Lewicy ma świadomość, że sytuacja w której się znaleźliśmy a na dodatek dyskusja na temat zmiany stawek za wywóz odpadów komunalnych (podwyżka obowiązuje od początku tego miesiąca – przyp.red), rozpalają dyskusje w naszym mieście. Postanowiliśmy wyjść naprzeciw, poniekąd, oczekiwaniom, ale, po drugie i zdrowemu rozsądkowi, w tej sytuacji – uzasadnia Piotr Kowal.
Radny dodaje, że otwartą pozostaje kwestia, czy po wygaśnięciu pandemii sytuacja ekonomiczna mieszkańców nie wymusi na nich rezygnacji z planów remontu mieszkań. Jeśli tak się stanie, zaprzestanie pobierania obligatoryjnych opłat za big bagi byłoby logicznym posunięciem. Podkreśla, że jeśli ktoś jest na tyle bezpieczny finansowo, by zdecydować się na remont, nie odczuje mocno nieco ponad 100 złotych dodatkowych kosztów za wywóz odpadów. Zauważa też, że zainteresowani pozbyciem się odpadów wielkogabarytowych, wciąż będą mogli dostarczać je do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Propozycja Lewicy, w formie interpelacji, trafiła na biurko prezydenta Marka Wojtkowskiego. Radni mają nadzieję, że analiza kosztów potwierdzi zasadność takich działań i już na najbliższej sesji radni będą mogli pracować nad stosowną uchwałą. Jednocześnie Piotr Kowal zaapelował do opozycji o poparcie projektu. Wskazywał, że na ostatniej sesji rady, Prawo i Sprawiedliwość domagało się zawieszenia podwyżek za wywóz odpadów.
Ze względu na opłaty, które nakładają na nas władze centralne, powrotu do tego co było, najzwyczajniej na świecie, nie ma – zauważa – Natomiast są realne działania, które w oparciu o zdrowy rozsądek i odpowiedzialność za miasto, ale również troskę o portfele mieszkańców, możemy podjąć.
Komentarze (1)