W weekend włocławscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy kierowali autem pod wpływem alkoholu. W jednym przypadku do zatrzymania przyczynili się świadkowie, którzy zareagowali widząc nietypowe zachowanie kierowcy i w porę powiadomili policjantów. Nieodpowiedzialnym kierowcom grozi kara do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
Do pierwszego zatrzymania doszło w piątek (05.10.18) w godzinach popołudniowych w m. Sasin (gm. Włocławek). Podczas wspólnego patrolu policjantów z ogniwa wodnego i strażnika leśnego z Nadleśnictwa Włocławek zauważyli oni poruszającego się po drodze peugeota, którego kierowca widząc patrol zatrzymał auto i zaczął uciekać w stronę lasu. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Jak się okazało powodem takiego zachowania kierującego był jego stan trzeźwości - badanie alkomatem wykazało ponad 4 promile alkoholu w organizmie mężczyzny.
Natomiast w nocy z soboty na niedzielę (6/7.10.18) dyżurny został powiadomiony przez świadków o nietypowej jeździe forda, który poruszał się ulicą Zbiegniewskiej bez włączonych świateł i którego kierowca prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Po dotarciu na miejsce policjanci zastali pojazd zaparkowany na poboczu przy ulicy Noakowskiego. Wewnątrz auta na siedzeniu kierowcy spał mężczyzna, od którego mundurowi wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 28-latek ma w organizmie 1,3 promila alkoholu.
Po zebraniu materiału dowodowego obie te sprawy trafią do sądu, gdzie mężczyźni będą się tłumaczyć z tak nieodpowiedzialnego zachowania. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy
(Inf. prasowa KMP Włocławek)
Komentarze (0)