Być może było ich nawet 1300 - tak szacują organizatorzy tegorocznego, dwunastego już Zlotu Motocykli "Choceń 2018". Barwny i głośny konwój dotarł w sobotnie popołudnie na przystań przy Piwnej. Stamtąd motocykliści wrócili do Chocenia, gdzie wieczorem czekały a nich, między innymi, koncerty.
Jak co roku o tej właśnie porze, nad Jeziorem Borzymowskim goszczą motocykliści z całej Polski i nie tylko, w ubiegłym roku w tłumie wyłowić można było gości z Grecji, Anglii czy Czech. W tym roku było podobnie. Liczącą 60 kilometrów trasę przejazdu pokonało ponad 1000 różnorakich motocykli. Choppery, ścigacze, skutery, "komarki" i inne klasyki motoryzacji.
Chcielibyśmy podkreślić, że zarejestrowanych motocyklistów mamy sześciuset. Natomiast nasza parada, szacujemy, jest to 1200-1300 motocykli - tłumaczy Joanna Kozińska, współorganizatorka zlotu - Ponieważ po drodze różni motocykliści przyłączali się do nas, aby przyjechać tutaj na przystań.
Corocznie liczba uczestników zlotu kształtuje się na podobnym poziomie. Na polu zlotu, w tym roku, do sobotniego wieczora miało pojawić się w sumie 700 motocyklistów. Są to zarówno osoby, które w Choceniu pojawiają się co roku, jak i takie, dla których tegoroczny zlot był pierwszym i jak zapowiadają - nie ostatnim.
W tym roku przyjachali do nas przesympatyczni goście z Tychów, na Śląsku, oraz z okolic Oświęcimia. Mówią, że są zachwyceni, podoba im się tu bardzo i na pewno wrócą na trzynasty i kolejne zloty - mówi Joanna Kozińska, zaś koordynator zlotu, Ariel Malinowski dodaje - Akurat ci uczestnicy przyjechali do nas z innego zlotu, bo jednak tam nie było tak fajnie.
Co sprowadza motocyklistów do Chocenia? Wielu podkreśla atmosferę tego zlotu i malowniczość miejsca, gdzie się odbywa. Nie bez znaczenia jest oczywiście fakt, że podobnie jak w przypadku innych tego typu imprez, jest to okazja to wymiany doświadczeń i po prostu - rozmów o wspólnej pasji. Ale nie tylko. Także towarzyszące imprezie występy, mogą stanowić magnes dla uczestników:
Mamy w tym roku przygotowanych mnóstwo, mnóstwo koncertów - wyjaśnia Ariel Malinowski - Przyjeżdzają zespoły z Tarnowa, "Przystanek Mrówkowiec", najlepszy coverowy zespół AC/DC, prawdopodobnie w całej Europie (...) Moża się wspaniale pobawić w Choceniu i myślę, że w głównej mierze dzięki temu możemy liczyć na tylu motocyklistów.
Trwający od piątku zlot, zakończył się w niedzielne przedpołudnie.
Jak wyglądała tegoroczna parada i co można było zobaczyć na przystani, przekonacie się oglądając naszą relację wideo. Zapraszamy również do galerii.
Komentarze (0)